5 czerwca 2010 roku. Po raz piąty, Folkowianie czyli zespół integracyjno folklorystyczny z Ośrodka Matka Boża Różańcowa w Pszczynie i Woli, wystąpili podczas X Jubileuszowej Wielkiej Parady Smoków w Krakowie. Folkowianie z dumą i radością paradowali na nadwiślańskiej scenie, by pokazać smokom na co ich stać. Paradowali tym rośniej, że na scenę weszli wraz z członkami zespołu Szantana. Smokom z paszczy buchało ogniem, gdy wspólnymi siłami zagrali i odśpiewali pszczyńskie pieśniczki.
Najpierw sami Folkowianie, ze swoją kapelą w składzie: Stanisław Kokot akordeon, Szymon Szczepańczyk kontrabas, Marcin Niedziałkowski bęben i Tomasz Marzec skrzypce, zaśpiewali 10 piosenek ludowych z terenu ziemi pszczyńskiej. Dla zespołu to ogromna radość, że mogą swym śpiewem promować rodzimy folklor. Potem dołączyła do nas Szantana i wspólnie oba zespoły zagrały i zaśpiewały między innymi słynną pieśniczkę: Przy piecu stoła krupnioki grzoła. Było głośno i z przytupem. Po wspólnych szaleństwach na scenie, które udzieliły się licznie zgromadzonej publiczności, Folkowianie zeszli ze sceny. Królami mikrofonów została Szantana czyli zespół szantowo folk rockowy z Pszczyny. Szantana zagrała parę swych kawałków i rozbawiła publiczność jak i nas, Folkowian. Nasza przygoda z Krakowem zaczęła się już do południa. Udaliśmy się na Wawel. A tam przede wszystkim oddaliśmy w ciszy i powadze hołd prezydenckiej parze. Zwiedziliśmy Katedrę. Bardziej sprawne osoby dotknęły duszy Dzwonu Zygmunta. Później pomiędzy smokami, których w tym dniu w Krakowie było bez liku, udaliśmy się na rynek. Upragniony posiłek. I do pracy. Wróciliśmy pod Smoczą Scenę, przebraliśmy się w stroje i na scenie daliśmy z siebie wszystko. Zmęczeni, ale i radości wracaliśmy do domów. Radość tym większa, że słońce a nie deszcz witały nas w smoczej krainie. Tym bardziej chciało się śpiewać.