Już VIII raz pod krakowskim Wawelem nad brzegiem Wisły paradowały smoki. Paradowały w całej swej krasie a my, czyli zespół folklorystyczno integracyjny z Środowiskowych Domów Samopomocy z Woli i Pszczyny wzbogaceni Szantanowym wsparciem, śpiewaliśmy dumnie pod ich czujnym ,smoczym okiem.
8 czerwca 2008 roku na Wielkiej Paradzie Smoków daliśmy godzinny koncert, promując na krakowskiej ziemi folklor pszczyński w dziwnej, prawie rockowej oprawie zespołu szantowo folk rockowego Szantana.
Szantana zagrała tym razem w nowym, niecodziennym składzie. Dołączył do nich nasz Ośrodkowy konserwator Pan Stanisław Kokot, który do szantowo folk rockowego brzmienia dołączył akordeon, co z tego wyszło? Smoki nie uciekły, a ludzi pod sceną było z piosenki na piosenkę coraz więcej. Fajnie się gra, gdy jest się dobrze nagłośnionym, miło mieć kogoś kto w tak profesjonalny sposób zadba aby wszyscy byli słyszalni i tu słowa podzięki dla naszego ukochanego akustyka Sławka Szczepańczyka.
To był już nasz trzeci występ na tej imprezie i za każdym razem organizatorzy czyli Teatr Groteska miło nas zaskakuje, tym razem również mamy za co dziękować. Ten występ był o tyle dziwny, że upłynął pod znakiem meczu Polska – Niemcy – no i jak by to powiedzieć, nam się lepiej powiodło, tak jak nasza podopieczna Danka Tatar powiedziała: „Co tam mecz my już dziś wygrali.”
W imieniu całego zespołu FOLKOWIANIE
Bernadeta Jonkisz