Ciepły głos, profesjonalna gra na gitarze i serce przepełnione morzem, falami i żeglarską muzyką – to Krzysztof Malinowski – żeglarz, gitarzysta, aranżer, wokalista, autor wielu piosenek, a nade wszystko otwarty i sympatyczny człowiek.
20 lipca 2009 roku, mieliśmy przyjemność gościć i wysłuchać koncertu Krzysztofa Malinowskiego w Ośrodku MBR w Pszczynie. Koncert był czymś w rodzaju rejsu statkiem po morzach, aż można było poczuć sól w ustach. W śpiewanych piosenkach usłyszeliśmy o tęsknocie żeglarskiej, miłościach, samotności na morzu i wielu innych rzeczach, które do tej pory były nam obce.
Pan Krzysztof zaprosił wszystkich do wspólnej zabawy i myślę, że nie żałował. Uczestnicy koncertu niejednokrotnie wystukiwali rytm, może nie do końca równo, ale całym sercem i z wielką radością. Zaśpiewaliśmy również razem. Coś bardzo fajnego i nadzwyczajnego wydarzyło się na tym koncercie -dużo więcej uśmiechów, radości, a i serca przepełnione muzyką. Muzyka Pana Malinowskiego, była też swoistą relaksacją, tak pięknie zagrane i zaśpiewana szanta, że można by tak słuchać bardzo, bardzo długo, i ten czas na pewno nie byłby zmarnowany.
Krzysztof Malinowski zagrał dla podopiecznych naszego Ośrodka w poniedziałek 20 lipca 2009. Dzień wcześniej, Pan Malinowski wraz z zespołem szantowo–folk–rockowym Szantana z Pszczyny, wystąpili dla Ośrodka Caritas Matka Boża Różańcowa w pubie Pokusa na Woli. Stąd ogromne wyrazy wdzięczności dla Pana Krzysztofa – który dwukrotnie uśmiechnął się w naszym kierunku, bardzo dziękujemy również zespołowi Szantana, a szczególnie Szymonowi Szczepańczykowi, który zbratał nam Pana Krzysztofa. Podziękowanie należą się również dla właścicieli pubu Pokusa na Woli, za przychylność dla naszej inicjatywy.
OMBR Pszczyna